reklama na facebooku case study

4 min. czytania | 13.01.2020 | Tomasz Kapuściński

Skuteczna reklama na Facebooku za 50 zł

Zobacz jak można uzyskać niezłe efekty z niskim budżetem.

Jak sprawić, aby nasza reklama była klikalna? Co zrobić, żeby niewielkim kosztem dotrzeć do dziesiątek tysięcy odbiorców? Nasz sposób to emocje! Reklama na Facebooku może być skuteczna.

W przypadku tej reklamy dla jednego z naszych klientów podjęliśmy temat w zupełnie inny sposób. Wyszliśmy z założenia, że aby przyciągnąć uwagę, należałoby zupełnie zmienić koncepcje komunikatu.

Posłużyć się emocjami i „dać” coś odbiorcy, co może wywołać w nim pewną reakcję. Chcieliśmy zawrzeć pewien przekaz, który będzie dla każdego unikalny, osobisty.

Produkt, który sprzedaje klient to słuchawki i sprzęt audio. Odbiorcy słuchają muzyki. Muzyka to emocje.

Odbiorców – 60 490
Aktywności – 3862
Budżet – około 50 zł

reklama na facebooku case study

Myśląc o reklamie swojego produktu lub firmy warto poszukać inspiracji również poza internetem. W naszym przypadku była to książka dla dzieci, która w prostych słowach tłumaczyła związek między muzyką, a emocjami.

Oczywistość, na którą byśmy jednak nie wpadli. Do tego grafika z falą dźwiękową w kształcie serca i proste hasło.

W efekcie nasza reklama na Facebooku dotarła do dziesiątek tysięcy odbiorców, udało się uzyskać prawie 4000 aktywności, a wszystko to za około 50 zł wydanego budżetu.

Nazywają nas Rzeźnikami Internetu. Wiesz czemu? Bo rzucamy samo mięcho!

Zapisz się do TEKSTULETTERA, a powiadomimy Cię o nowych artykułach, case studies i narzędziach.

    Post na Facebooku – podstawowe zasady

    MAX 20% TEKSTU NA GRAFICE – być może zauważyłeś/-aś, że niektóre Twoje posty lub reklamy „stoją w miejscu”. Zasięgi ucięte do minimum. Prawdopodobnie ilość tekstu przekracza sugerowane 20%. Gdyby nie było takiego ograniczenia, to za chwilę nasz Facebook zostałby przeładowany grafikami z samym tekstem, które pomijalibyśmy jeszcze szybciej niż większość obecnych reklam.

    POD TELEFONY – pamiętaj, że większość osób reklamę lub post wyświetli na telefonie. Mając tylko 20% miejsca na treść nie warto upychać ile wlezie jak najmniejsza czcionką. Dostosuj grafikę z treścią pod telefon, tak aby było czytelne i aby użytkownik nie przykrył go kciukiem przeglądając Facebooka na komórce.

    KOLORY – wyróżnij się w dżungli innych informacji na Facebooku. Warto sprawdzić grafikę naszej reklamy lub posta na tle interfejsu. Wrzuć ją po prostu „na próbę” i sprawdź czy komponuje się, zachęca do kliknięcia czy może jednak przepada w gąszczu innych kreacji.

    EMOCJE – irytuje Cię to, gdy masz coś do powiedzenia, a nikt w pomieszczeniu Cię nie słucha? Pomyśl teraz, czy ludzie posłuchają Cię gdy będziesz się głośno śmiać, krzyczeć lub płakać? Zwrócisz (chociaż na chwilę) ich uwagę? Emocje działają. Nie inaczej jest na Facebooku.

    Nie chodzi tutaj o codzienne podpinanie na siłę radości, smutku czy żalu pod każdą naszą wypowiedź, reklamę lub post. Chodzi o to czy nasz produkt lub usługa są w stanie wywołać jakąś reakcję, wpłynąć emocjonalnie na odbiorcę, zainteresować tym co chcemy przekazać i przede wszystkim czy jest to autentyczne?

    Zastanów się czy Twój przekaz wywoła radość, zainteresowanie, podziw, dumę, zadowolenie lub inne pozytywne emocje. Jednocześnie nie bój się czasem używać tych negatywnych aby pokazać, jak Twój produkt lub usługa je przezwycięża (lęk przed stratą, tęsknota, żal lub irytacja).

    Efekt reklamy na Facebooku

    Jaki był efekt odwołania się do emocji w przypadku tej reklamy na Facebooku?

    Działania te nie przełożyły się na oszałamiający wzrost sprzedaży. Jednak z założenia nie oczekiwaliśmy tego w ogóle. Kreacja miała charakter typowo niesprzedażowy.

    Mnóstwo aktywności przełożyło się na wzrost zainteresowania marką oraz wzrost liczby fanów których można zaprosić do polubienia strony. Pozyskaliśmy również sporą grupę, do której wróciliśmy z remarketingiem produktowym. 

    Tego typu reklamy działają na zasadzie efektu kuli śnieżnej. Jedna kreacja zwiększyła zainteresowanie fanów. Kolejna dotrze do tych fanów oraz jako reklama do kolejnych. Każda kolejna będzie oddziaływała na pozyskanych i kolejnych, w efekcie czego budujemy społeczność wokół marki. To pozwala na prowadzenie działań sprzedażowych. 

    Sprawdź, czy u Ciebie również możemy rozpocząć podobne działania

    Autor:
    Tomasz Kapuściński – Head of Social
    O co chodzi w marketingu?

    DARMOWY EBOOK

    Zapisz się do naszego Tekstulettera i pobierz darmowego EBOOKA na temat tego jak w końcu poukładać dobrze marketing w swojej firmie.

    Dla subskrybentów rabaty na szkolenia, kursy i inne atrakcje.